Już dawno minęły czasy, kiedy to firmy mogły w pełni samodzielnie kontrolować prowadzone na szeroką skalę kampanie reklamowe. Co więcej, nawet jeśli będziemy bardzo chcieli, to zwyczajnie nie jesteśmy w stanie efektywnie komunikować się z każdym potencjalnym klientem, jaki się do nas zgłosi. Mówimy tutaj nierzadko nie o tysiącach, a o dziesiątkach czy nawet setkach tysięcy ludzi, którzy odwiedzają firmowy profil na Facebooku, chcąc lepiej poznać ofertę.
Z pomocą przychodzą więc narzędzia automatyzujące pewne procesy. Od pewnego czasu na FB można na przykład wprowadzać tzw. reguły automatyczne. Pozwalają one między innymi na:
- automatyczne wyłączenie konkretnej reklamy, jeśli jej efekty nie spełniają przypisanych do niej założeń;
- kiedy reklama okazuje się wyjątkowo popularna, skrypt może zwiększyć dla niej budżet i wyświetlać ją dłużej;
- przesyłanie informacji o wynikach kampanii po wystąpieniu konkretnego założenia, na przykład spadku wyświetleń wszystkich reklam poniżej określonego poziomu.
Są to rozwiązania niezwykle wygodne, ale czy faktycznie stanowią duży krok przybliżający nas do jeszcze lepszej skuteczności działań marketingowych na FB?
Efektywniejsze docieranie do potencjalnych klientów.
Co jest podstawowym celem każdej akcji marketingowej prowadzonej na Facebooku? Oczywiście dotarcie do klientów, najlepiej możliwie największej ich liczby, a potencjał samego portalu jest przecież ogromny. Samo wyświetlanie reklam to jednak za mało, gdyż liczy się przede wszystkim odpowiednie targetowanie. Co z tego, że na przykład reklama karmy dla psów dotrze do tysięcy użytkowników, jeśli ponad połowa z tych osób nawet nie ma czworonoga? W ten sposób tracimy pieniądze inwestowanie w promocję, gdyż nie przynosi ona satysfakcjonujących zysków.
Nie każda kampania reklamowa wykazuje się odpowiednią skutecznością, a spadek liczby jej wyświetleń może świadczyć właśnie o tym, że nie do końca trafiamy w grupę docelową. Dzięki automatyzacji można blokować takie kampanie bez ingerencji człowieka, na bieżąco, a alerty o słabej efektywności przyspieszają proces reagowania na takie sytuacje. W efekcie można na przykład zmienić swoją strategię, przebudować reklamę i dopasować ją do potrzeb danej grupy docelowej. Pozwala to na oszczędzanie pieniędzy i przede wszystkim efektywniejsze ich wykorzystanie, na te działania, które faktycznie przynoszą zyski.
Automatyzacja nie zwalnia nas z obowiązków
Nie ma racji jednak ten, kto uważa, że automatyzacja działań marketingowych sprawia, że wystarczy przygotować kampanię, a następnie można wyciągnąć nogi i obserwować jej efekty. Nic bardziej mylnego. Reguły automatyczne na FB ułatwiają przygotowanie kampanii, są bardzo pomocne przy prowadzeniu promocji na szeroką skalę, a i stanowią pomocne narzędzie dla osób niedoświadczonych w marketingu.
Podstawowym celem takich rozwiązań jest jednak po prostu wyraźne skrócenie czasu potrzebnego na przygotowanie kampanii oraz na optymalizację samej strategii dla niej. Nadal jednak tylko ręczne zarządzanie i stałe monitorowanie działań marketingowych gwarantują największą skuteczność. Dlatego narzędzia tego typu powinny być traktowane wyłącznie jako dodatkowe wsparcie.
Podsumowanie
Dobra reklama na Facebooku z pewnością wymaga odpowiedniego doświadczenia w marketingu, rzetelnego podejścia i dokładnego zbadania potrzeb grupy docelowej. Zachęcamy z tego powodu do skorzystania z naszej pomocy. Poprowadzimy każdą kampanię, odpowiednio ją zoptymalizujemy, zajmiemy się jej monitorowaniem, dopasowując treść i formę do zmieniających się potrzeb klientów.